Wiem..
10:36:00Wiem
Nie chodzę w białym fartuchu
nie mówię - wyciągnij język -
nie krajałem nieboszczyków w formalinie
a jednak znam twoją chorobę
wiem co cię boli
i kiedy tak się trzęsiesz jak przy czołgach katedr gotyckich koronki
by zdjąć ci ból
jak kurz z hałaśliwej trąbki
wiem
to tylko twoich życzeń przewróciła się fura -
własnych złudzeń o sobie gruba bania -
stałeś się tym, co chciał wielbłąda poić
deserową łyżeczką od śniadania
Bóg który kieruje globem
i największym sputnikiem kręci jak małym kasztanem
ma też swoje życzenia
swoje zdanie
ks. Jan Twardowski
0 komentarze
Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.