Jesiennie?
11:37:00Jesień jak nic.
A ja zbieram siły, ogarniam chaos, planuję przeprowadzkę i weekendowy wypad ... nad Bałtyk.
Nie będzie to tylko wypoczynek, bo będę też wolontariuszką na Runmaggedonie, ale zawsze to Trójmiasto, spacer nad morze obowiązkowy i w ogóle, cud, miód i orzeszki :)
Po pracowitym sierpniu już mi się marzy taki wyjazd, w końcu było nie było, planowałam go już pod koniec lipca.
Czas złapać oddech, zdecydowanie.
A tymczasem z zachwytem patrzę na to, co mi szaleńczo kwitnie na parapecie, uwielbiam...
0 komentarze
Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.