Projekt WYLUZUJ: podsumowanie maja + refleksje :)

11:23:00

czuję się momentami zupełnie jak ten kot się czuje... sądząc po minie :P


A więc jeśli chodzi o maj to:

Takie miałam plany

Pisałam o Indeksie Sukcesów (nawiasem mówiąc przybywa w nim ostatnio sukcesów)

Pisałam o historiach, które dają MOC

A także napisałam nieco o swoich refleksjach dotyczących projektu.

 O wszystkim tym, o czym obiecałam wspomnieć, a tego nie zrobiłam, napiszę niebawem - jak na razie wracam do wirtualnego świata, powolutku, krok po kroczku :)

Słoik Sukcesów odszedł powolutku i niedostrzegalnie w niepamięć. Jakoś nie mam już do niego przekonania, tak samo jak do zapisywania sukcesów w kalendarzu. Swoją funkcję już spełniły oba te pomysły: stałam się bardziej wyczulona na rzeczy, które mi się udają, na mniejsze i większe sukcesy...
Na dobry początek to OK, jednak co dalej? O tym, w jaką stronę chcę dalej pójść- już niebawem :)

Aaaa i zdecydowanie nie udało mi się nie marudzić przez miesiąc... cytując klasyka "czasami człowiek musi, inaczej się udusi..." ;)

You Might Also Like

1 komentarze

  1. życzę więc samych sukcesów na dalszej drodze! :)
    powinnam i ja na nią wkroczyć więc toruj toruj... będzie mi się lżej szło ;)

    OdpowiedzUsuń

Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)

Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Subscribe