Projekt WYLUZUJ: Indeks Sukcesów
01:15:00Zainspirowała mnie DyRektor Akademii Przyszłości, kiedy jako podsumowanie Zjazdu Regionów wygłosiła małe przemówienie w którym pojawiło się stwierdzenie, że ona też ma swój Indeks Sukcesów.
Co to jest?
Najogólniej mówiąc, to taki mały zeszycik, który posiada każde dziecko objęte programem Akademia Przyszłości. Jest po to, by po każdych zajęciach, które wolontariusz ma z dzieckiem, pojawił się w nim wpisany sukces dziecka. Bo zawsze taki jest: mniejszy lub większy, osiągnięty małym lub całkiem dużym wysiłkiem. Namacalny jeśli jest zapisany i można do niego wrócić w dowolnej chwili. Ważne by był realny i by dziecko samo dostrzegało, że ten sukces nie jest wydumany.
W jakimś momencie stwierdziłam, że ja też chcę mieć taki indeks sukcesów. Dla samej siebie, na gorsze chwile, na złe momenty. Żebym w chwilach, kiedy widzę w sobie tylko porażki i niedociągnięcia mogła wrócić do tego, co mi się udało... zdaniem innych. Stąd zdarza mi się poprosić kogoś ze znajomych by zastanowił się nad tym, co uważa za mój sukces... i poczynił mały wpis w temacie - na jednej z kartek :)
Taka nieco inna wersja pamiętnika do którego się wszyscy wpisywali ;)
A sam zeszycik mnie wybrał jakiś czas temu... szukałam czegoś podobnego, ale ten mnie tak zauroczył, że nie mogłam kupić innego, po prostu nie. I nabyłam.
A teraz czasem zachwycam się jego pięknem.
I wpisy znajomych czynią go powoli równie cennym sentymentalnie jak... hmmm materialnie ;) Bo ukryć się nie da, że cenny był i jest.
2 komentarze
Zainspirowałaś mnie. Jutro wybiorę się po stosowny zeszycik, w którym zacznę gromadzić perełki. Jeszcze tylko muszę zastanowić się nad formą ich wyrażania.
OdpowiedzUsuńcieszę się :) zawsze to miło do tego wrócić :)
UsuńChwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.