Urodzinowo
08:47:00
Wieki temu moja mama napisała do mojego taty taki oto krótki liścik.
Mam ową kartkę do dziś :
Marleną ostatecznie nie zostałam ;)
I pomyśleć, że tyyyyyyle już lat minęło od tego listu, ów list musi mieć pewnie około 27 lat ;)
11 komentarze
pięny list :-) i jaka pamiątka :-))))
OdpowiedzUsuńczy to oznacza że masz dziś urodziny?
OdpowiedzUsuńjeśli tak - wszystkiego najlepszego!
jeśli nie - wszystkiego najlepszego! :)
Liścik jest wspaniałą pamiątką! :)
dokładnie tak :) nie tylko ten list ma 27 lat ;)
Usuńwszystkiego dobrego:) fajne te mamy, troska o siebie zawsze na końcu, najpierw dzieci i mąż, i tyle miłości w paru słowach
OdpowiedzUsuńdziękuję :* tak Klarko... szczególnie kiedy patrzę na to z perspektywy lat w ciągu których rodzice zdążyli się może nie znienawidzieć ale zniechęcić do siebie,a ja tak bardzo chcę pamiętać, że kiedyś się przecież kochali...choć przecież "..i że Cię nie opuszczę aż so śmierci..." nie było dla nich tylko słowami przysięgi.
UsuńOjej, jak miło mieć taki list! Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńbardzo :) dziękuję :*
UsuńNiesamowite :) Samych wspaniałości Kochana :)
OdpowiedzUsuńmiło wrócić do takiego listu :) dziękuję :*
UsuńNie ma znaczenie, czy Marlena, znaczenie ma miłość zawarta w słowach i to, że dzisiaj Twoje Święto, najlepszości wszelakiej zatem ;D
OdpowiedzUsuń:*
UsuńChwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.