Notatki Pożeracza Książek cz. 15 czyli MAJOWE CZYTANIE
12:32:001. Martyna Ochnik: Pewnego dnia, w grudniu
To jedna z książek, które zaciekawiły mnie na tyle, by rzucić na nie okiem, a przeczytawszy opis zabrać ze sobą do domu. I cóż... nie żałuję.
Urokliwy język, opowieść zapadająca w pamięć, postaci o których myśli się jeszcze długo po zakończeniu lektury... choć nie jest to łatwa i lekka książka, tak do poczytania przed snem. Wręcz przeciwnie.
Jeszcze teraz, po kilku tygodniach od sięgnięcia po nią, nie mogę zapomnieć jakie wywarła na mnie wrażenie.
Polecam :)
2. Joseph Murphy: Potęga podświadomości
Cóż... ciekawa lektura. Do co niektórych stwierdzeń podchodziłam z przymrużeniem oka, do innych wręcz przeciwnie, jeszcze inne budziły we mnie stwierdzenie: no cóż, sama się przekonałam, że tak to właśnie działa. Pozytywne myślenie, pozytywne nastawienie... i jak to wszystko pogodzić z wiarą w Boga? da się. A, i jeszcze jedno: dla ateistów tudzież mało zaprzyjaźnionych z ideą Siły Wyższej, Boga, czy jakkolwiek Go nie nazwiemy- może się ciężko czytać.
3. Ann-Marie MacDonald: Zapach cedru
Szok. W sumie to wypożyczyłam ową książkę dość przypadkowo.
Koniec końców nie mogłam się od niej oderwać, a nawet złapać oddechu na cokolwiek innego poza książką, na życie- dopóki nie skończyłam jej czytać. Mocna, zaskakująca, pełna emocji. Świetna.
4. Consilia Maria Lakotta: Córki Nipponu nie płaczą
Zaciekawiła mnie tak, jak zaciekawiłaby mnie każda książka z Japonią w tytule.
Przeczytałam z pewną przyjemnością.
A jednak... nie porwała mnie jakoś szczególnie.
5. Wayne W. Dyer: Pokochaj siebie.
Fajna książka. Zawierająca kilka ciekawych stwierdzeń rozwijających moją wiedzę o psychice. Zmusiła mnie do kilku refleksji na swój temat i... i w sumie niewiele ponadto. Sięgnęłam, bo dalej szukam odpowiedzi na kilka moich własnych pytań, jednak tutaj ich nie znalazłam.
W sumie warto sięgnąć, choć bez szału.
6. Katarzyna Miller: Królowe życia
Miło się czytało, trochę do przemyślenia w głowie zostało.
Lubię książki tej autorki :)
0 komentarze
Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.