Kocham sukienki!
14:14:00
I pomyśleć, że kiedyś za nimi nie przepadałam...
Zdjęcia powyżej sprzed wieków- czyli sprzed 2 lat i czasów mieszkania na Bemowie z dziewczynami, Panem Kotem i kotami, pamiętam jak kiedyś jedno z tych zdjęć pojawiło się na fb czy na blogu (oczywiście z powodu kota, jakżeby inaczej, Cały był uwielbianym przeze mnie futrzakiem) i Klarka skomentowała: ile ty masz sukienek!
Przez większość roku wolę chodzić w dżinsach i tak jest OK. Wygodniej, prościej i w ogóle. Jednak wiosną-latem, jakoś nie umiem sobie wyobrazić żebym miała się wciskać w długie spodnie, i tak jest gorąco. A że sukienek się uzbierało (jak to ja, jeden ciuchland, drugi, za kilka złotych, czemu nie) to mam wybór ;) Przyznam się dlaczego mam masę sukienek a mało spódniczek: bo mam bzika na punkcie tego, żeby wszystko do siebie pasowało, a na dodatek jestem chaosem i wychodzę z domu "na ostatnią chwilę" więc... latem to dla mnie idealne: sukienka, buty, makijaż i wychodzę. I tak jest OK :) I odpada mi kombinowanie w stylu: OK, jak to ze sobą zestawić...
W każdym razie odkryłam że mam kilka sukienek w których tego lata jeszcze nie chodziłam więc czas to nadrobić póki jest lato :)
Wyobraźcie sobie więc Królika który zazwyczaj widywał mnie w spodniach, bardzo rzadko w sukience czy spódniczce, a do tego zdarzało się, że latem wyjeżdżał albo był mega zajęty i się i tak nie widywaliśmy, albo to ja stwierdziłam, że akurat latem chcę od jego osoby odpocząć. No a to lato jest inne, więc Królik mnie wiecznie widuje w sukienkach. Ostatnim razem to chyba w lekkim szoku był jak mnie zobaczył no ale cóż :)
Właśnie sukienki są tym, co lato jeszcze bardziej uprzyjemnia :)
2 komentarze
kobieta zmienną jest! :)
OdpowiedzUsuńLetnie buziaki wysyłam :) :***
Mam dokładnie tak samo! Mnóstwo sukienek, które noszę głownie latem i uwielbiam to :) A spódnic dużo, dużo mniej, też nie umiem ładnie dopasować spódnicy do bluzki.
OdpowiedzUsuńKrólik rządzi! ;)
Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.