Zatrzymać się na chwilę

10:23:00

Marzy mi się odrobina spokoju, dzień na łonie przyrody, w słońcu, nad wodą, w otoczeniu pełnym zieleni, kwiatów, śpiewających ptaków. W plecaku aparat, coś do picia i jedzenia, książka. Kocyk?
I nic innego się nie liczy, na tych kilka godzin.
Eh, marzenia.
Póki co ostatnie dni w pracy, zaległe akademiowe sprawy (co do których sama na siebie jestem zła że dopiero teraz) i zawzięte szukanie czegoś nowego.



Ale mam nadzieję, że urwę się od tego całego zwariowania i pojadę na cały dzień np. do Ogrodu Botanicznego w Powsinie. Odpocznę.

Mam takie poczucie, że co jakiś czas jest mi koniecznie potrzebne znalezienie czasu tylko i wyłącznie dla siebie, dla ułożenia własnych myśli, zastanowienia się co i jak- by wrócić z nową energią i działać na maksa, znów spędzać czas z ludźmi, uśmiechać się, cieszyć się z tego, że są...

I teraz mam takie wewnętrzne poczucie, że moje życie idzie w dobrą stronę :)

You Might Also Like

6 komentarze

  1. z Powsinem kojarzy mi się gigantyczna ściana z wyrośniętych chyba tuji... tak się tam czuję krucha i maleńka ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam to miejsce: te tuje są takie wysokie, ciemne... jak ściana.
      :)

      Chyba za długo mnie tam nie było ;)

      Usuń
  2. jeej jakie jeszcz macie akademiowe sprawy o o telporze?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. choćby planowanie przyszłej edycji która zacznie się jesienią.
      w moim przypadku to też kompletowanie dokumentów dzieci na przyszłą edycję.

      P.S. anonimowe komentarze czasem trafiają do spamu, stąd nieraz mija nieco czasu zanim się pojawią

      Usuń
  3. Odpoczynek wedle Twojego przepisu bardzo mi odpowiada :-)

    OdpowiedzUsuń

Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)

Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Subscribe