­
Fundacja Maraton Warszawski

34. Maraton Warszawski i szaleństw ciąg dalszy:)

Najbardziej oczekiwana (przeze mnie ale zapewne nie tylko) impreza tego roku właśnie nadeszła. Tym samym 34. Maraton Warszawski przeszedł już do historii wraz z cyklem biegów Pucharu Maratonu. A wszystko to dzięki Fundacji Maraton Warszawski i wszystkim wolontariuszom, którzy współtworzyli wszystkie te imprezy :) No i oczywiście dzięki biegaczom bo bez nich nie byłoby żadnego z biegów:D Ucieszyłam się z niespodziewanego telefonu od...

Continue Reading

Fundacja Maraton Warszawski

"Potrafię świecić nawet w ciemności ale pragnę światła, które on przynosi"

Akademia Przyszłości

Akademia Przyszłości i kolejne zmiany

Czas jakiś temu pisałam o tym, że rezygnuję z bycia w zespole Królewicza że awans, że bycie koliderką i sympatyczna znajoma, że zbieg okoliczności i wpływ weekendu w Krakowie. Taaak. I że dla mnie to wyzwanie, że czuję, że dam sobie radę, że to ma sens, że będzie super. I że rozstanie z Królewiczem dobrze mi zrobi.Pisałam też o tym, że czuję, że...

Continue Reading

pozytywnie

Zmiany czas zacząć czyli...

zdjęcie zrobione przeze mnie ale zainspirowane pomysłem Isi czyli mojej siostrzenicy :) ...pomysłów na poprawę samooceny ciąg dalszy. Zacznę od tego, jak chcę zmienić swój dzień, każdy dzień, czego chcę, żeby było w nim mniej, a czego więcej. 1. Tuż po otwarciu oczu przejrzę zanotowane wieczorem 4 sukcesy z poprzedniego dnia. Więcej w dalszej części posta. 2. Rano chcę znaleźć od pół godziny...

Continue Reading

Akademia Przyszłości

"Spotkania co przychodzą same..."

pozytywnie

Chandrze mówimy DOŚĆ czyli co postanowiłam zmienić od DZIŚ:)

Ostatnie dni uświadomiły mi masę rzeczy.. Czy też: dzięki temu, co się zdarzyło, moje myśli przeszły na nieco inny tor. Uświadomiłam sobie kilka spraw, powiązań i takich tam. Co prawda nie jestem w stanie zagwarantować samej sobie, że zmiany, które planuję wprowadzić będą trwałe, ale zadbam o to :) Jest wieczór, zrelaksowana po gorącej kąpieli słucham muzyki i precyzuję wszystko to, co mi...

Continue Reading

pozytywnie

Co może uświadomić głupia propozycja?

Razu pewnego, kilka dni temu dostałam maila od mojego Eks. Zawierał on długi elaborat, szczegółowo opisujący remont łazienki, czytam więc, czytam i myślę, WTF, po co? No i doczytałam do końca, jak się okazało tamże była propozycja. Taka, że spojrzałam na monitor z niejakim niesmakiem. Eh. No i tak oto wpadłam w humor co najmniej wisielczy.  Dalej wszystko potoczyło się błyskawicznie, tak jak...

Continue Reading

pozytywnie

Pełna energii czyli odkurzone pasje :)

Zabawne, że kiedy mam naprawdę duuużo rzeczy do zrobienia, na więcej mam energię. Wydawać by się mogło że jeśli spędziłam dzień w pracy (a właściwie ostatnich pięć dni), zmęczyłam się, a później wpadłam jeszcze do salonu mojego przyszłego operatora, gdzie też kawałek czasu spędziłam, wróciłam do mieszkania mało zrelaksowana. Miałam plany iść się wykąpać i do łóżeczka. Hahaha. Od paru dni chodziła za...

Continue Reading

Fundacja Maraton Warszawski

Miszmasz :)

Coraz bardziej jesiennie. Powietrze chłodniejsze i takie... rześkie. Chyba nieco zbyt refleksyjna się zrobiłam. I taka .. introwertyczna. Nie umiem się poskładać tej jesieni, mało tego, ja nawet nie wiem, czego pragnę na tą chwilę, na czym mi zależy najbardziej... Może to i dobrze, że mam małą jakby przerwę od pewnego Ktosia. Wielkimi krokami zbliża się Maraton Warszawski i chyba nie muszę nadmieniać...

Continue Reading

koty

Kotworności i bezczas

Jak ja się cieszę, że kiedy wracam do mieszkania, czeka na mnie mruczące kocię, które kocha mnie bezinteresowną (no dobra, powiedzmy sobie szczerze że czyha na moją czekoladę i na orzeszki w cieście, poza tym głaskanie też nie do pogardzenia) miłością. Poza tym praca, praca, praca i wysyłanie CV do różnych miejsc. Na niewiele poza tym mam czas i może to i lepiej......

Continue Reading

refleksyjnie

Mimo wszystko...

Mam dość chwilami. Niewesołe myśli o szukaniu pracy, równie niewesołe myśli na temat aktualnej pracy...  Miotają mną wątpliwości, czy wolno mi się zaangażować w tą znajomość głębiej, możliwe, że komuś w ten sposób zamieszam w życiu. I nie, to nie gdybania... Z jednej strony pomimo, że znamy się w sumie dość krótko, przy nikim tak się nie czułam. Mimo, że zdarzyło się między...

Continue Reading

literacko

Druga połówka brzoskwini?

Niemożliwe. Im dłużej go znam (a i tak nie jest to długo), tym więcej wspólnego między nami widzę. Upodobania kulinarne, miłość do książek i muzyki... Dla równowagi mnóstwo nas dzieli. Czasem z tych różnic wynikają naprawdę fajne rzeczy, zaczynam uwielbiać te nasze dyskusje i wymiany poglądów... Na dobrą sprawę to, co się między nami pojawiło, może zniknąć równie szybko jak się pojawiło. Kiedy...

Continue Reading

praca nad sobą

Jesiennie już...

Totalne szaleństwo. Koty wróciły i szaleją po mieszkaniu, moja kocia miłość domaga się tulenia i głaskania, jak tu nie kochać takiego drania, który miauczy wniebogłosy, drapie i wszędzie zostawia swoją sierść? Nie da się... W powietrzu czuć już jesień, dym z palonych gałęzi i liści miesza się z zupełnie innym, jakby chłodniejszym powietrzem... Zieleń liści już nie tak zielona. Podlewam moje roślinki na...

Continue Reading

praca nad sobą

Szukanie złotego środka czyli na ki diabeł mi asertywność?

Asertywność? Trudno sobie zaufać na nowo i bronić tego, co dla mnie samej ważne, nawet za cenę, że bliscy nie zrozumieją, że się odsuną, odwrócą, odejdą bo nowa ja będzie nie do stolerowania, bo to już nie dawna Margerytka. Pewna znajomość bardzo dla mnie budująca i rozwijająca. Rozmowy o wszystkim i podobne poglądy. Różnice poglądów, które mi się podobają, bo poznaję zupełnie inne...

Continue Reading

Fundacja Maraton Warszawski

Entuzjastycznie czyli zmęczona i szczęśliwa wolontariuszka :)

Coś się dziś pozytywnego unosi w powietrzu:) Albo to mi jest tak pozytywnie, też nie z niczego :D Wstałam o 5ej i pojechałam na drugi koniec miasta rowerem (!) po to, by wziąć udział jako wolontariuszka w kolejnym z biegów Pucharu Maratonu organizowanym przez Fundację Maraton Warszawski. To była ostatnia taka impreza przed Maratonem. Na maratonie już wiem, że będę, choćby nie wiem...

Continue Reading

Subscribe