Kwiaty dębu
14:58:00Pewnego dnia robiąc coś w pokoju, zerknęłam za okno.
A zaraz za nim mam solidny, rozłożysty dąb.
I właśnie kwitnie.
A ja się zastanowiłam, jak to możliwe, że jakoś nigdy dotąd nie zwróciłam uwagi na moment, kiedy kwitną dęby: ani w moich rodzinnych okolicach, ani tu, wszak rok temu dąb kwitł również i to tuż za moim oknem :)
Właściwie to pierwszy raz dostrzegłam istnienie kwiatów dębu choć to przecież logiczne, że skoro są żołędzie-owoce, kwiaty też być muszą :)
Ciekawe ile jeszcze z czasem zauważę rzeczy, które są na co dzień a ja na nie nie zwracam większej uwagi, jak na te kwiaty dębu ;)
3 komentarze
miło tak zauważyć, prawda ?
OdpowiedzUsuńmiewam tak :-)
takie jest teraz właśnie życie... w biegu, bez rozglądania się wokół... coraz więcej ludzi w nosie ma dęby i inne rośliny... a czasem warto się zatrzymać. Gratuluję rozsądku :*****
OdpowiedzUsuńja tam się lubię czasem zatrzymać i zauważyć coś, czego często inni w ogóle nie widzą :***
UsuńChwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.