Trochę kolorów na szarość listopada :)
16:07:00Kupiłam sobie kolorową parasolkę. A później mnie zainspirowała. Skończyło się to tak:
Prawda, że od razu jakoś weselej się robi? ;)
Kupiłam sobie kolorową parasolkę. A później mnie zainspirowała. Skończyło się to tak:
5 komentarze
piękna parasolka, Margerytko.
OdpowiedzUsuńpiękna :-)
idealna na tą pochmurną i szarą jesień :)
UsuńGdy tylko przeczytałam opis i zobaczyłam zdjęcia - od razu się uśmiechnęłam! ^-^
OdpowiedzUsuńdokładnie w ten sam sposób najczęściej maluję paznokcie! i mam ten sam niebieski! i chyba też żółty :)))
OdpowiedzUsuńja po raz pierwszy, ale na pewno to powtórzę :)
UsuńChwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.