Niesamowity weekend w Krakowie czyli Zjazd regionów Akademii Przyszłości
10:30:00Mój weekend w Krakowie wyszedł zupełnie niespodziewanie... to znaczy, dowiedziałam się tuż przed że mam szansę tam pojechać i czy chcę. Chciałam. W związku z tym błyskawicznie zmieniłam swoje plany, zabrałam się za układanie nowych planów i organizowanie i tak oto w piątkowe przedpołudnie miałam już bilet do Krakowa a o 16ej byłam już w tym pięknym mieście.
Nie wiedziałam, co dokładnie mnie czeka. Wiedziałam, że jadę na Zjazd Regionów Akademii Przyszłości i że czekają mnie szkolenia, poznawanie ludzi i ciekawe spędzanie czasu. Okazało się, że jakiekolwiek wyobrażenia, jakie mogłabym mieć, to było o wiele za mało bo rzeczywistość totalnie przerosła moje najśmielsze marzenia.
Samo to, że spotkałam baaaardzo pozytywnie zakręconych ludzi z całej Polski, którzy mają podobne ideały do moich własnych było super. A spędzenie z nimi tego weekendu było wyjątkowym doświadczeniem. I nieważne, czy była to szalona inauguracja, czy wspólny spacer po Krakowie, gra miejska której braliśmy udział, wspólne budowanie 'placu zabaw' dla podopiecznych Fundacji Mam Marzenie... czy długie rozmowy do późna w hostelu... spotkanie z księdzem Stryczkiem, czy z naszymi "szefowymi" całej Akademii. Za każdym razem zbudzało to tyle emocji, że później potrzeba było czasu by się odnaleźć i nie zgubić tego czegoś ważnego.
Było pięknie i niesamowicie.
Mam nadzieję że kontakt nam się nie urwie... Że dalej będzie tak pozytywnie jak było ostatnio, kiedy te spólne doświadczenia tak nas do siebie zbliżyły.
I ach ten magiczny Kraków.... byłam w tym mieście drugi raz i zakochałam się po uszy:
Czeka mnie teraz dojście do ładu ze zdjęciami i podzielnie się nimi:)
O wiele trudniej dojść do ładu z emocjami i zachować na przyszłość to, co takie ulotne...
4 komentarze
Teraz masz fantastyczne wspomnienia na długi długi czas. Dobrze, że podjęłaś taką decyzję, jak widać, spontanicznie podjęte mają jakąś magiczną moc :P
OdpowiedzUsuńSuper! Wspomnienia ze zjazdów w Krakowie są zawsze niezapomniane. A kontakty nie urwą się na pewno :)
UsuńMusisz zamieścić zdjęcia z Krakowa:) plisam Margerytko:)
OdpowiedzUsuńJakaż to radość dla "szefowej" AKADEMII :) Pozdrawiam Cię ciepło z Krakowa!
OdpowiedzUsuńChwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.