Siła zaczerpnięta z dobrych wspomnień...
22:40:00Od jakiegoś czasu byłam święcie przekonana, że jeśli mam jakieś przykre doświadczenia za sobą, to najlepiej mnie zrozumieją ci, którzy mieli podobne doświadczenia.
A później stwierdziłam, że niekoniecznie.
Szczególnie kiedy najwięcej ciepła, wsparcia i zrozumienia "dostawałam" od ludzi, którzy nie mieli w życiu pod górkę aż tak mocno, którzy w rodzinnym domu zostali otoczeni ciepłem i zrozumieniem, z dzieciństwem może nie idealnym (nie wierzę w idealne rodziny, w których WSZYSTKO jest OK), ale dającym siłę na dorosłe życie i taki kapitał, którego wartości nie sposób przecenić.
Wydawało mi się kiedyś, że to niemożliwe: jak ktoś, kto miał względnie szczęśliwe dzieciństwo może zrozumieć kogoś, kto od samego początku miał pod górkę?
Wydawało mi się, że nikt mnie nie zrozumie tak dobrze, jak osoba, którą spotkało dokładnie to samo co mnie.
Okazało się, że w obu przypadkach się boleśnie myliłam.
Z pustego i Salomon nie naleje, jak mówią. A ten życiowy spokój i empatia pomagają odnaleźć coś takiego w sobie samym... Pozwalają jakby się ogrzać w czyimś cieple i pomagają odnaleźć w sobie siłę i jakiś taki życiowy rozpęd.
Spotykam czasem ludzi, z których wręcz emanuje taki właśnie życiowy spokój i optymizm, na których patrzę i po prostu wiem, że mają w sobie mnóstwo empatii, ale też umieją jasno wyznaczać granice, bo znają swoją wartość i nie pozwolą, by ktokolwiek ją umniejszał. Nie chcę przez to powiedzieć, że nie mają problemów: owszem, mają, jak każdy. Czasem to co złe, pogrążyło ich na pewien czas w rozpaczy, smutku czy przygnębieniu, ale wyszli przez to silniejsi i teraz tym bardziej są w stanie zrozumieć tych, którym życie podłożyło nogę. I może i do nich ktoś kiedyś wyciągnął pomocną dłoń kiedy tego najbardziej potrzebowali, więc nie widzą powodu, by mieli tego samego odmówić komuś, kto cierpi.
2 komentarze
Dobrze jest być takim "bogatym" człowiekiem. Ten, który ma czym obdarować drugą osobę jest najbogatszym człowiekiem pod słońcem. I najszczęśliwszym.
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym by ująć to w ten sposób, ale tak faktycznie jest....
UsuńChwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)
Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.