8. Półmaraton Warszawski

18:04:00

Zimno, aktywnie i WARTO:)

Plus akademiowe zaskoczenia, okazuje się że nasze dzieci potrafią baaaardzo pozytywnie zaskoczyć:)

I znów dawno niewidziani ludkowie, jak sympatycznie!

I ten pamiątkowy kubeczek półmaratonowy, mrrr.

You Might Also Like

4 komentarze

  1. wchodzę tu do Ciebie zawsze i jakoś dawno nie skomentowałam. Twoja przygoda z Akademią Przyszłości zainspirowała mnie do zorganizowania wolontariatu w przedszkolu. Namówiłam koleżanki, będziemy indywidualnie poświęcać czas konkretnenmu dziecku (każda innemu) z problemami dydaktycznymi i wychowawczymi. To bardzo satysfakcjonujące, chciałam Ci podziękować, że mnie ku temu natchnęłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, cieszę się :)
    Czasem mi się zdarzają chwile, że zastanawiam się na ile takie podejście jest w stanie coś zdziałać, ale na przykład w takich chwilach jak mi się zdarzyło dziś: wiem, że działa i ma sens.
    Sytuacja: dziewczynka, która na wszelkich wspólnych wyjściach (nie jest moją podopieczną a koleżanki z zespołu) była dla mnie niemiła, docinała mi, dawała mi do zrozumienia, że mnie nie lubi, a mimo to rozmawiałyśmy.
    Dziś usłyszałam, że mnie przeprasza za wcześniejsze zachowanie i że... po prostu czasem tak ma a teraz uważa że jestem spoko i mnie lubi (co później powiedziała też swojej wolontariuszce)

    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brrrr! Jeśli mam biegać to tylko po to by zdążyć na cieplutki autobus, i posadzić w nim swój zad.
    http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/03/b606db0a04ca0234c55c9fe748a08b98_original.gif?1363509432

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego też byłam wolontariuszką a nie biegaczką:)
      Co do biegania to mogę najwyżej kibicować;)

      Usuń

Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)

Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Subscribe