Akademia zmieniła moje życie. A Ty czyje?

17:19:00

W koszulce z tym napisem biegałam przez większą część dzisiejszego dnia:) I bardzo to sobie chwalę:) Zupełnie nie dlatego, że przy okazji wyróżniałam się mocno- wszyscy inni wolontariusze mieli czerwone koszulki z logo 7. Półmaratonu Warszawskiego.Miałam nadzieję, że inni ludkowie od nas też będą się wyróżniać, ale ... chyba tylko ja miałam na sobie biało-niebieską koszulkę. W dodatku ten napis mocno prawdziwy w moim przypadku, nie jest tylko hasłem... ale o tym później.

Czas spędzony w zacnym towarzystwie tak wolontariuszy depozytów, a szczególnie ludków z naszego kolegium: dla mnie to była świetna okazja by się poznać i fajnie spędzić czas razem, współpracując. I cieszę się, że była z nami Aish, doczekać się nie mogę na zdjęcia jej autorstwa :)

I nieoceniony Mi., po raz kolejny napiszę, że nie umiałabym sobie wymarzyć lepszego lidera:)

Czeka mnie niebawem napisanie relacji-reportażu z dzisiejszego dnia, na ten cel mam przygotowanych kilka nagrań w telefonie, dyktafon znów się przydał:)

Było super:)

You Might Also Like

4 komentarze

  1. Pozytywnie zwariowana! Relacja jeszcze na gorąco! Pozdrawiam Piotrek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko AKADEMIA PRZYSZŁOŚCI. Wczoraj opanowaliśmy stadion narodowy od podziemi:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z przedmówcami AKADEMIA PRZYSZŁOŚCI rządzi, a ja się cieszę, że Gosia nie miała w każdej sytuacji włączonego tego cuda w telefonie,które zwą dyktafonem;)

    OdpowiedzUsuń
  4. hoho. No to się działo:)Chwała Ci margerytko za Twój wolontariat:)mła:)

    OdpowiedzUsuń

Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)

Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Subscribe