We właściwym momencie

21:08:00

Chwilami mam wrażenie, że niektóre słowa, choćby padały tylko w myślach, trafiają czasem na taki moment, kiedy wszystko jest możliwe. Tak było ze mną, całkiem niedawno, bo kilka dni temu. Pomyślałam, że tak bardzo, bardzo mi zależy na tym, żeby nie powtarzać roku, że jeśli mi się uda dostać ten wpis, jeśli tylko.... zrobię coś. Dłuższą chwilę się zastanawiałam co. Obiecałam sama sobie, że w końcu zaangażuję się w wolontariat, co już od wieków sobie obiecuję, a później się poddaję, bo ktoś nie odpisuje, bo nie chcą mnie z braku doświadczenia, bo... Pomyślałam w każdym razie, że jeśli się uda, postaram się bardziej niż dotąd.

Następnego dnia, ku swojemu zaskoczeniu, dostałam wpis. Kiedy wróciłam do mieszkania, w mailach czekała na mnie odpowiedź od WIOSNY, w sprawie zaangażowania się w Akademię Przyszłości. Byłam dziś na spotkaniu w tej sprawie. Zapowiada się OK, a ja ... a ja myślę, że tylko wtedy będzie OK, kiedy sama dam komuś to, co sama dostałam wiele razy - pomoc... To wraca później.

You Might Also Like

3 komentarze

  1. nie wiem na którym blogu mam podziękować za dobre słowa, zdecydowałam się na ten :) Bardzo mi miło i zabieram się do czytania Twojego bloga :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że masz podobne ciągoty do moich... Też bardzo chciałabym pomagać...
    "Wyboru Marty" nie czytałam, polecasz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podobne z tego co widzę, że właśnie czytasz (wklejone na blogu) :) Więcej napiszę na @ :)

    OdpowiedzUsuń

Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)

Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Subscribe