Pages

Pomarańczki i cytrynki :)

Gdzieś się zapewne zainspirowałam, ale koniec końców w końcu postanowiłam spróbować.
Najpierw pokroiłam w cienkie plasterki jedną cytrynę i jedną pomarańczę i zostawiłam do suszenia:


Jakiś czas później, po rozkmininieniu ogólnej koncepcji, dokupiłam materiały i powstało to:


A tak wyglądają w moim oknie:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chwal jeśli chcesz, skrytykuj jeśli musisz, pytaj jeśli potrzebujesz :-)

Nie musisz się logować, ale będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.