Rozpłakałam się jak dziecko... I jak rzadko, tym razem płacz nie wynikał z tego, że mi źle, a raczej niósł ze sobą ulgę... spokój...
Wszystko to spowodowała pewna rozmowa... długa rozmowa z moją przyjaciółką, której w końcu opowiedziałam o tym, co mi na sercu leżało od dawna... Jaka to ulga. Jak mi lekko, jakbym się pozbyła jakiejś średniowiecznej zbroi. Coś odtajało.
Mam wrażenie, że odtąd już może być tylko lepiej :)
I czuję się jak Cały na tym zdjęciu... totalne wyj... anie na wszystko. Ciiiii....
I może dzisiejsza rozmowa pomoże mi się uwolnić od "przyjaźni" z kimś zupełnie innym, komu dedykuję fragment tej piosenki:
Wyrzucić warto choćby już
niejedną gorzko zbędną rzecz
więc zasuszone pąki róż
i reszta złudzeń z kątów precz
Trzeba posprzątać będzie i
zdmuchnąć płomienie wszystkich świec
by żaden cień nie wskazał mi
w którą ze stron za tobą biec
Basia Stępniak-Wilk "Słodka chwila zmian"
Wszystko to spowodowała pewna rozmowa... długa rozmowa z moją przyjaciółką, której w końcu opowiedziałam o tym, co mi na sercu leżało od dawna... Jaka to ulga. Jak mi lekko, jakbym się pozbyła jakiejś średniowiecznej zbroi. Coś odtajało.
Mam wrażenie, że odtąd już może być tylko lepiej :)
I czuję się jak Cały na tym zdjęciu... totalne wyj... anie na wszystko. Ciiiii....
I może dzisiejsza rozmowa pomoże mi się uwolnić od "przyjaźni" z kimś zupełnie innym, komu dedykuję fragment tej piosenki:
Wyrzucić warto choćby już
niejedną gorzko zbędną rzecz
więc zasuszone pąki róż
i reszta złudzeń z kątów precz
Trzeba posprzątać będzie i
zdmuchnąć płomienie wszystkich świec
by żaden cień nie wskazał mi
w którą ze stron za tobą biec
Basia Stępniak-Wilk "Słodka chwila zmian"